Paris Saint-Germain po raz kolejny nie wygra Ligi Mistrzów. Paryżanie odpadli z rozgrywek tuż po wyjściu z grupy, nie mając nic do powiedzenia w dwumeczu z Bayernem. Po zakończonym spotkaniu lider zespołu Kylian Mbappe powiedział kilka dosadnych zdań.
Taki rezultat nie powinien nikogo dziwić. PSG ponownie zakończyło rywalizację w Lidze Mistrzów na początku fazy pucharowej. Bayern Monachium okazał się za mocny. Podopieczni Christophe Galtiera nie mieli żadnych argumentów w starciu z mistrzami Niemiec.
– Trzeba to przetrawić i zaakceptować. Jestem pierwszym rozczarowanym, ale wszyscy podzielają to uczucie. Pokładaliśmy duże nadzieje w tym rewanżu. Niestety nie zdołaliśmy otworzyć wyniku w pierwszej połowie – skomentował porażkę trener PSG.
Po końcowym gwizdku również gwiazdor zespołu Kylian Mbappe wypowiedział się w podobnym tonie. Francuz nie krył niezadowolenia z końcowego wyniku.
– Jesteśmy rozczarowani, ale tak to teraz wygląda. Trzeba iść dalej, wszystko przemyśleć jak w każdym sezonie i ruszyć dalej, po prostu – mówił 24-latek.
Lider Paryżan pogratulował również zwycięstwa Bayernowi, jednak jak sam przyznał, jego drużyny nie było stać na więcej.
– Oni są wielkim klubem, mają świetny skład, mają drużynę zbudowaną na zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Powiedziałem na starcie sezonu, na pierwszej konferencji prasowej w Lidze Mistrzów, że damy z siebie maksimum w tych rozgrywkach. To jest nasze maksimum, mogliśmy dojść do tego momentu. Przemyślimy wszystko i wrócimy do codzienności, którą jest liga – wyznał Kylian.
Paris Saint-Germain odpadło już nie tylko z Ligi Mistrzów. W Pucharze Francji lepsza okazała się Marsylia, dlatego zespół może skupić się wyłącznie na obronieniu mistrzowskiego tytułu. W tym momencie ma 8 punktów przewagi nad wiceliderem.
– Pozostaję spokojny. Jedyną rzeczą, jaka liczy się dla mnie m tym sezonie, jest wygranie ligi, a potem zobaczymy – zakończył Kylian Mbappe.