To będzie już trzecie El Clásico w tym sezonie. Tym razem Real Madryt i Barcelona zmierzą się w półfinale Pucharu Króla. Zapraszamy na zapowiedź meczu.
Rywalizacja między dwoma najbardziej utytułowanymi klubami w Hiszpanii zawsze przyciąga uwagę kibiców na całym świecie. El Clásico rządzi się swoimi prawami, dlatego waga tych spotkań jest każdorazowo bardzo wysoka. Niezależnie od tego, czy jest to sparing, mecz ligowy czy faza pucharowa Ligi Mistrzów.
W czwartek Xavi i Carlo Ancelotti postarają się w najlepszy możliwy sposób przygotować swoich podopiecznych do rywalizacji w półfinale Pucharu Króla. Pierwszy mecz w tym sezonie Real wygrał z Barcą 3:1 w lidze. Później Blaugrana zrewanżowała się takim samym wynikiem w finale Superpucharu Króla. Wówczas pierwsze skrzypce grał Robert Lewandowski, którego zabraknie w najbliższym meczu.
To nie jedyne zmartwienie trenera Barcelony. Xavi nie tylko nie będzie mógł skorzystać z Roberta Lewandowskiego, ale również z Pedriego i Dembélé. Ta trójka zawodników to bez wątpienia czołowi piłkarze “Dumy Katalonii” w bieżącej kampanii, dlatego ich absencja może sporo kosztować. Łącznie zdobyli 40 bramek we wszystkich rozgrywkach.
Hiszpan twierdzi, że pod ich nieobecność zespół musi zjednoczyć się jeszcze mocniej. – Myślę, że musimy być drużyną jeszcze bardziej niż zwykle, zarówno w obronie, jak i w strategii… w takich meczach takie rzeczy robią różnicę. Chcemy być przy piłce, ograniczyć straty, być odważnym. To mecz, w którym trzeba pokazać osobowość – zauważył Xavi.
Z kolei w drużynie Realu Madryt zabraknie Davida Alaby i Ferlanda Mendy’ego. Są to oczywiście solidni zawodnicy, jednak nie niezastąpieni. Biorąc pod uwagę sytuację kadrową obu ekip, większe szanse na zwycięstwo przypisujemy “Królewskim”. Gdy ostatni raz El Clásico odbywało się w Pucharze Króla, to również był półfinał. Wtedy Barca wygrała 3:0 na Bernabéu.
Real aktualnie znajduje się w bardzo dobrej formie. Od sześciu meczów jest niepokonany, wygrał Klubowe Mistrzostwa Świata i rozbił 5:2 Liverpool w Lidze Mistrzów. To dobra passa, którą będzie starał się podtrzymać. – Przygotowujemy się jak zawsze. Z pewnością siebie. W takich meczach moim zdaniem ważne są osobowość i odwaga, by rozegrać kompletny mecz w defensywie i ofensywie. Jak zawsze czujemy ekscytację z rozgrywania tego spotkania, bo to najpiękniejsze mecze do rozgrywania dla piłkarza – mówił Ancelotti.
Przewidywane składy
Real Madryt: Courtois – Carvajal, Militao, Rudiger, Nacho – Kroos, Tchouameni, Modric – Valverde, Benzema, Vinicius Jr
FC Barcelona: Ter Stegen – Kounde, Araujo, Christensen, Balde – De Jong, Busquets, Roberto – Raphinha, Torres, Gavi
Typy bukmacherskie
Zwycięstwo Realu Madryt (kurs 1,96). “Królewscy” mają lepszą sytuację przed tym meczem, grają u siebie i mogą zagrać prawie najmocniejszym składem. To oni są zdecydowanym faworytem tego spotkania. Jeśli mają nie sięgnąć w tym sezonie po mistrzostwo, to dołożą wszelkich starań, by jak najlepiej wypaść w pucharach.
Multigole: 2-3 (kurs 2,01). Ostatnie mecze bezpośrednie między Realem a Barceloną obfitowały w dużą ilość bramek. W czwartek nie spodziewamy się jednak bardzo otwartego spotkania, ponieważ osłabiona Barca będzie chciała nie przegrać i mieć komfortową sytuację przed rewanżem. Mało kto gra tak dobrze w obronie jak podopieczni Xaviego. To może być ich ogromnym atutem.
Gdzie oglądać i typować?
Początek meczu Real Madryt – FC Barcelona w czwartek, 2 marca o godzinie 21:00. Transmisja dostępna będzie w TVP Sport. My to spotkanie typujemy u bukmachera Fortuna, który oferuje atrakcyjne kursy i szeroką ofertę. Nie masz jeszcze konta?
##https://typer.pl/idz/fortuna##ZAREJESTRUJ_SIĘ_$$